Carbon Studio testuje swój najważniejszy projekt – Warhammer Age of Sigmar: Tempestfall

Carbon Studio, notowana na NewConnect spółka wyspecjalizowana w segmencie developmentu technologii Virtual Reality, wspólnie z globalnym producentem gier bitewnych – Games Workshop – testuje grę  Warhammer Age of Sigmar: Tempestfall. Tytuł z portfolio produkcyjnego gliwickiego      studia jest już prawie gotowy. Obecnie tytuł jest w procesie weryfikacji zgodności ze światem Warhammera. Premiera projektu, po zakończonej weryfikacji nastąpi w czwartym kwartale br. Gra w pierwszej kolejności zadebiutuje na platformach Oculus i Steam. W bieżącym roku Carbon Studio planuje także przeniesienie notowań akcji spółki na główny parkiet GPW w Warszawie.

– Tempestfall to pierwszy projekt z uniwersum Warhammera – Age of Sigmar, który będzie osadzony w technologii wirtualnej rzeczywistości. Prace nad nim prowadzimy od stycznia 2020 roku. Wspólnie z Games Workshop przygotowaliśmy dla graczy nową, wspaniałą przygodę w wirtualnym świecie. Zaprojektowaliśmy przez nas system walki, łączy w sobie zarówno wymagającą walkę wręcz, jak również immersyjne rzucanie zaklęć oparte o system gestów, przy użyciu ikonicznych broni Lorda Arcanum. Współpraca z tak prestiżowym partnerem jak Games Workshop powoduje, że to my musimy dostosowywać się do ich cyklu wydawniczego. Tworzymy grę z której jesteśmy dumni – tutaj pośpiech nie jest właściwym doradcą. Chcemy mieć pewność, że nie zawiedziemy oczekiwań fanów Warhammera i inwestorów, którzy tak jak my, liczą na sukces tego projektu – mówi Aleksander Caban, członek zarządu Carbon Studio. 

Warhammer Age of Sigmar: Tempestfall zadebiutuje na platformach Steam i Oculus Store w czwartym kwartale br. Wraz z weryfikacją tytułu w procesie kreatywnym zostaną dodane do niej elementy narracyjne i fabularne. Kampania Tempestfall rozpoczyna się po niszczycielskim wydarzeniu znanym jako Necroquake w Krainie Śmierci. Potężna eksplozja mrocznej magii spowodowała powstanie sił Nighthaunt we wszystkich Krainach Śmiertelników. W odpowiedzi, Wielkie Przymierze Zakonu, powołało specjalny oddział wojowników, obdarzonych nadludzką szybkością, siłą i wytrzymałością, którzy są ucieleśnieniem gniewu Sigmara. Zadaniem gracza będzie  wcielenie się w rolę Lorda Arcanum Castora Stormscryera i zbadanie nowego zagrożenia dla Krain Śmiertelników. W tym celu wykorzystywać będzie system oparty na gestach rąk, zaimplementowany w grze.

– Podtrzymujemy nasze wcześniejsze deklaracje, w których zapowiadaliśmy premierę Warhammer Age of Sigmar: Tempestfall w br. W ostatnim czasie pojawiło się wiele pozytywnych pomysłów i sugestii od grupy graczy, która testowała nasz projekt. Wspólnie z właścicielem IP, Games Workshop, widzimy, że rynek bardzo ewoluuje, przez co chcemy wydać tytuł, który będzie podążał za oczekiwaniami graczy.   Gra jest już w 95% gotowa, ostatnim etapem jest proces weryfikacji zgodności tytułu ze światem Warhammera. Jest to czas, w którym Games Workshop sprawdza, czy wszystkie elementy graficzne, dźwiękowe etc. zgadzają się z ich wizją świata, który stworzyli. Po zakończeniu tej weryfikacji udostępnimy grę graczom – dodaje Aleksander Caban.

Budżet gry wynosi ok. 2,1 mln zł. Carbon Studio w projekcie pełni rolę  producenta i wydawcy.  Gra będzie dostępna w kilku wersjach językowych. Do końca 2021 r. Carbon Studio planuje przeniesienie notowań akcji spółki z rynku NewConnect na główny parkiet GPW w Warszawie.